Pisałem już wcześniej na temat związków terapii psychoanalitycznej i psychodynamicznej z neuronauką, a przez to, z szeroką, akceptowaną przez wszystkich, nauką. Tutaj przedstawiam kolejne doniesienie na ten temat. Rozwój nauk o mózgu raczej potwierdza, i zapewne potwierdzał będzie, wnioski wyprowadzane z terapii analitycznych prowadzonych od ponad stu lat przez rzeszę psychoanalityków i psychoterapeutów. Dane te, choć pewnie wciąż się o tym mało dyskutuje, muszą również podważyć wizję człowieka, oraz wizję psychoterapii, jaką posługuje się paradygmat poznawczo - behawioralny. Zapraszam do zapoznania się z doniesieniem: