wtorek, 5 lutego 2013

Człowiek w obliczu nowoczesności

Psychoterapia, podobnie jak cała rzeczywistość, jest przesycona ideologią. W tym przypadku chodziłoby o ideologię różnych szkół psychoterapeutycznych, które konkurują ze sobą o prymat i dostęp do psychologicznej prawdy. Pewnego razu miałem okazję rozmawiać z uznanym psychoterapeutą - powiedzmy - systemowym. Wyraził się dość pogardliwie o terapii psychodynamicznej i psychoanalitycznej, a główny argument jaki wytoczył odnosił się do tego, że psychoanaliza powstała sto lat temu - jak zatem może prawdziwie opisywać rzeczywistość???? Okazuje się, że nie wszyscy są tak sceptyczni, jak ów terapeuta.

Edwin Bendyk jest znanym dziennikarzem i publicystą piszącym na temat nowych mediów i przemian społecznych. Jego książki Zatruta studnia (Wyd. W.A.B. 2002) i Bunt sieci (Biblioteka Polityki, 2012) to niezwykle celne i prorocze diagnozy przemian cywilizacyjnych i społecznych, jakich jesteśmy świadkami. W opisie rzeczywistości jest niepoprawnym optymistą. Tam, gdzie inni widzą zagrożenia, on widzi szansę. O wiele trafniej opisuje rzeczywistość dzisiejszej młodzieży, której świat społeczny, kulturalny i szanse rozwoju związane są z internetem i informatyką, niż większość psychologów. Jakże jego diagnozy są różne od zszokowanego przemianami społeczeństwa ponowoczesnego Paula Virillio (zob. np. Bomba informacyjna, Sic! 1998/2006). Edwin Bendyk, powołując się na Alaina Touraine'a konkluduje, że współczesność opisuje bardziej psychologia indywidualna Nietzschego i Freuda, niż koncepcje społeczne Durkheima i Marksa. Może jednak nie wszyscy są tak sceptyczni, jak wspomniany terapeuta systemowy. Może jednak współczesną rzeczywistość, rzeczywistość ludzi zanurzonych w internetową sieć, opisuje bardziej psychologia pragnień z Freudem i Lacanem na czele, a mniej socjologia ze swoimi starymi kategoriami, które załamują się wobec praw społeczeństwa ukrytego na blogach, stronach www i forach społecznościowych.

Zapraszam na stronę Gabinetu:

gabinet.imago@gmail.com

Fot. autora, prawa zastrzeżone.